środa, 3 października 2012

Na początek to chciałam zarzucić przeprosinami. 
Miałam napisany rozdział ale telefon mi się zjebał i wszystko poszło się pieprzyć >.< Tak wstawiłabym już jakieś 2 tygodnie temu, a w tym momencie nie mam ani kawałka napisanego, bo jakoś czasu brakuje, a jak już trochę się znajdzie to najczęściej nie mam siły. 
Postaram się dodać coś w tym tygodniu i w miarę odpokutować niepisanie dobrym rozdziałem, jeżeli komukolwiek na tym zależy. 
Trzymajcie się i bądźcie wyrozumiali... trzeba jakoś zacząć to jebane liceum :/

2 komentarze:

  1. gimba odbierała siły na pisanie, ale LO to już jest odbieranie wszelkich sił witalnych, co nie? *trup*

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie ma sprawy, słońce. Ja będę grzecznie czekała <3 [fools-for-love.blogspot.com]

    OdpowiedzUsuń